Moja lista blogów

  • Co kraj to obyczaj - *23 kwietnia przeprowadziłam lekcję w liceum w Wyrzysku na temat Maroka. * *Pomysł na lekcję był spontaniczny.* *Lekcja miała przekazać informacje o Marok...
    11 lat temu

wtorek, 5 lipca 2011

Maroko: rewolucja pod dyktando króla

1 lipca odbyło się referendum w sprawie wprowadzenia nowej konstytucji, zaproponowanej przez króla Mohammeda VI. W głosowaniu wzięło udział 72 % Marokańczyków (przy czym absencja w największych miastach wyniosła 50%), w głosowaniu  98 % opowiedziało się na „tak”. Wynik referendum wskazuje, że był to plebiscyt popularności dla Mohammeda VI. Młodzi kontestatorzy "Ruchu 20 lutego", którzy wzywali do bojkotu tego referendum przegrali.

Wprowadzenie nowej konstytucji to zmiana symboliczna. Król uzyskuje takie uprawnienia jakie ma prezydent w Republice Francuskiej: za propozycją premiera mianuje ministrów, przewodniczy Radzie Ministrów, może rozwiązać parlament;  przekazuje orędzia. Rządzi polityką zagraniczną i obronną kraju. Od osobowości premiera zależy jego mniej lub większa autonomia. Ponadto nie ma mowy już o rządzie „bis” w ścisłym otoczeniu króla ( jak było za Hassana II).

Większe zmiany są w domenie światopoglądowej, w zapisie, że „Islam jest religią państwową, która gwarantuje wszystkim wolność wyznania''. Wielką nowością jest fakt, że władza polityczna króla nie jest powiązana z jego władzą religijną. 

Nie wiadomo, kiedy zostanie ta konstytucja wprowadzona w życie i czy tylko ona pozostanie po arabskiej rewolucji ?

Źródło: Le Point

http://www.lepoint.fr/chroniqueurs-du-point/mireille-duteil/maroc-la-revolution-sous-la-houlette-du-roi-05-07-2011-1349314_239.php

Obserwatorzy